Pokój Juniora :)
Jeśli chodzi o pokoje to na pierwszy ogień poszedł pokój synka... Chcieliśmy, żeby miał już swój kącik kiedy będziemy przyjeżdżać na budowę i żeby powoli się klimatyzował w nowym domku ;)
Jest to jedyne tak kolorowe pomieszczenie w naszym domu...
Prawie wszystkie wnętrza malowane były farbami Beckersa... fachowcy bardzo je chwalą ;) A my byliśmy zadowoleni bo karta kolorów nie jest zbyt wielka, więc decyzje zapadały szybko:)
Fototapeta z Madagaskarem... tzn. na razie połowa ;) A po prawej - część ściany pokryta farbą magnetyczną... 8 warstw... cierpliwie nakładane przez Jarka :)
Lampa Massive...
Mebelki Ikea... szybko i tanio :) Dopiero kiedy Junior pójdzie do szkoły pomyślimy o czymś konkretniejszym... A to w sumie nie tak daleko, więc nie szaleliśmy ...
Najbardziej chodziło nam o miejsce na zabawki a łóżko piętrowe to już życzenie synka...
A tu już z leksza zagracone :/
Teraz widzę, że nie mam zdjęć drugiej części pokoju... nadrobię zaległości wkrótce :)
Choć tam w sumie jest tylko znany chyba wszystkim mebelek Trofast z kolorowymi pojemnikami...